wtorek, 5 sierpnia 2014

Kilka słow o...

Haymitch Abernathy
Pijak? Może lubił wypić sobie trochę więcej alkoholu, ale... to tak naprawdę dzięki niemu Katniss i Peeta przeżyli. Mimo tego, że pod wpływem alkoholu, wydawał się jakby nie wiedział co się wokół dzieje, to był bardzo mądry. Wiedział do czego jest zdolny Kapitol. Wiedział czego oczekuje, od Katniss i od Peety.

Mentorem był już od wielu lat i sądząc, po tym wszystkim, co się dzieje na arenie z jego trybutami, nie miał nadziei, że któryś z jego trybutów przeżyje.
Jednak nie poddał się i dalej im pomagał, choć na początku sceptycznie nastawiony.


Na arenie był uparty i sprytny. "(...) więc gdy rozbrzmiewa gong, trybuci wyglądają, jakby usiłowali przebudzić się ze snu. Haymitcha to jednak nie dotyczy. W kilku susach doskakuje do Rogu Obfitości, chwyta parę rodzajów broni oraz plecak z zapasami i gna do lasu, zanim większość jego rywali udaje sie zejść z tarczy".
 
 
  Inteligentny i zawsze czujny. Był gotowy na wszystko.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz