sobota, 23 sierpnia 2014

"Nie chcę być tak kojarzony"

Oprócz Zac'a Efron'a o rolę Finnick'a Odair'a starało się jeszcze wielu innych aktorów. Były chwile kiedy mówiono nawet, że trybutem z czwartego dystryktu, mógłby być Robert Pattinson, znany najbardziej z roli Edwarda Cullen'a w bestsellerowego "Zmierzchu".
Robert Pattinson
Gdy pojawiły się informację, że trybuta z czwartego dystryktu miałby zagrać Robert Pattinson w sieci zawrzało. Okazuje się, że sam aktor zainteresował się tymi plotkami i był ciekawy, czy jest w nich ziarno prawdy...
  
Obudziłem się dziś rano i zobaczyłem te wszystkie artykuły i moim udziale w "Igrzyskach śmierci". Zaciekawiło mnie to, więc zadzwoniłem do swojego agenta. Powiedział, że "nikt nie ma zamiaru zaoferować ci tej roli", więc podziękowałem mu za zapewnienie - Robert opowiedział w wywiadzie dla "USA Today".

Kiedy świat dowiedział się, że Pattinson nie będzie Finnick'iem światem posypała się ulga. Ani Robert, ani fani "Igrzysk nie widzieli go w tej roli:

Uff...ulżyło mi:D z całym szacunkiem dla jego fanek, ale on...no cóż nie nadawał się.xd. kto przeczytał książke ten wie o co mi chodzi:)  

I bardzo dobrze. Przez niego nie czułoby się całkowicie tego klimatu igrzysk. 

I dobrze. Niech nie przerabiają Igrzyska na jakieś show Pattinsona. Nagle ci którzy tak bronią Zmierzchu i gadają, że Igrzyska są durne zaczęli by krzyczeć, że to świetny film itp.

 moje modlitwy zostały wysłuchane *.*

To tylko niektóre komentarze. Sam aktor też był zadowolony z takiego obrotu sprawy. OdeTchnął z ulgą jak zresztą fani. Aktor dodał jeszcze, że nie chce być kojarzony do końca życia jako Edward ze "Zmierzchu". W wywiadach nie ukrywa też, że postać świecącego złotym brokatem wampira uważa za „najgorszą w
swoim życiu”.

 
Robert jako Edward ze "Zmierzchu"
Grałem tę samą rolę przez dłuższy czas - powiedział aktor. Szybko skończyły mi się
pomysły, jak mogę udawać zakochanego wampira. Z czasem czujesz się bezużyteczny i
zupełnie nie wiesz, co robić. Nie staram się uciec od odpowiedzialności za Edwarda.
Jednak w pewnym momencie nie wiedziałem, czym się inspirować. Nie chcę już nigdy grać
w filmie dla nastoletniej widowni.


 Także i aktor i fani są zadowoleni, że to nie on nie wcielił się w rolę Finnick'a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz